I hate you all!
Black&white to zdecydowanie mój ulubiony trend na najbliższy sezon. Niezobowiązujący, nadający się na każdą okazję - można by rzecz uniwersalny. Tym razem połączyłam go z złotymi dodatkami, pikowaną torbą z Bershki i t-shirtem nasączonym emocjami od Patty DIY. Motyw moro do mnie nigdy nie przemawiał, ale w takiej postaci zaadoptuję go bardzo chętnie.
W każdym poście trzeba trochę ponarzekać na pogodę, więc moi mili, Lublin (i z tego co słyszałam całą Polskę Wschodnią) odwiedziła zima stulecia. Zimowe płaszcze, schowane po ostatnich cieplejszych dnia, znów musiały zobaczyć światło dziennie. Mówią, ze to tylko przejściowe, ale póki co na wiosnę się nie zanosi.
zegarek: JELLY WATCH | bransoletka: NASTY STUFF | spodnie: no name | buty: BIANCO
Hugs and kisses,
Ryta
świetna stylizacja !!
OdpowiedzUsuńsuper płaszczyk !
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Great look!
OdpowiedzUsuńSita xx
http://buttonsapart.blogspot.co.uk/
Zestaw perfekcyjny w każdym detalu! Zauroczył mnie Twój styl i będę tutaj częstym gościem :)
OdpowiedzUsuńświetna koszulka !
OdpowiedzUsuńLove your look!!! perfect
OdpowiedzUsuńkisses
VOGUECITA
http://voguecita.blogspot.com
miazga! elegancko a zarazem luźno :)
OdpowiedzUsuńU mnie wszystko zasypane :) Świetna torba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili :)
Płaszczyk genialny!!
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, dobre zestawienie biżuterii z ćwiekami na bluzce. ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
www.czarna-rock.blogspot.com
fajna stylizacja,bardzo podoba mi się torebka :))
OdpowiedzUsuńhttp://wardrobeordinarygirl.blogspot.com/
What an awesome outfit!!
OdpowiedzUsuńświetny płaszcz. uwielbiam wszelkie kożuszki :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w koszulce! :)
OdpowiedzUsuń