new things in my closet.

15:43 Nothing obliges 9 Comments

Chwilę mnie tu nie było, wszystko jednak przez ferie, których prawdę mówiąc w ogóle nie odczułam. Teraz, gdy wróciłam na stancję, mogę więcej czasu poświęcić blogowaniu. Stąd dzisiejsza notka.

Wyprzedaże mnie nie urzekły. Kilka sklepów wprowadziło obniżki, których nie można było nazwać wyprzedażami (obniżka o 5 zł, serio?), w większości jednak nie mogłam trafić z rozmiarem. Mimo wszystko kilka nowości w szafie jest. Znów monotematycznie: czerń, przełamana bielą, brązami.




 spodnice: H&M %, szafa.pl

 kamizelka: Asos

 oversize: H&M %, www.loompex.pl

 sweter: H&M %

 nerka: www.loompex.pl

 portfel: Parfois (prezent)


 kopertówka: Tara (prezent)


 portfel: sh


Zaraz idę na szkolenie w pracy, o niej wkrótce.


Hugs and kisses,
Ryta

You Might Also Like

9 komentarzy:

  1. spódniczki są cudne:) noi swietne dodatki

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten ostatni portfel z sh to naprawdę niezła perełka. Masz szczęście. Fajne zdobycze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. portfel z sh i spódniczki super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. spódniczki bardzo aldne, szczególnie ta ciemna - przydałaby mi sie taka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. rewelacyjne te portfele, co za szczęście musiałaś mieć, żeby upolować ten drugi w sh! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne łupy! ubrania w tych kolorach są tak uniwersalne, że nigdy ich za wiele! :D

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kopertówka z Tary - obłed w ciapki :D

    OdpowiedzUsuń
  8. fajne spódnice, portfele też mi się spodobały

    OdpowiedzUsuń